
Ale duża! - To jedna z najczęstszych reakcji na widok torby Bagic.
W Bagic nic nie jest jednak przypadkowe. Każda część tego produktu wynika z waszych potrzeb i została porządnie przetestowana.
Skąd więc ten format torby?
Na samym początku, jak już wiedziałyśmy, dlaczego chcemy zaprojektować taką torbę – czyli komu na służyć i w jakim celu, zrobiłyśmy małe warsztaty. Zebrałyśmy wszystkie niezbędne rzeczy, które potrzebne są podczas porodu i pobytu w szpitalu. (Było to aboslutne must-have - bez takich "bajerów" jak liście kapusty na zbolałe piersi; koronkowych koszulek, co by się poczuć bardziej sexy; i książeczek edukacyjnych od 1 dnia życia).
No i powstała nam całkiem spora kupka. Był to namacalny dowód na to, że w modną torbę, której najbardziej użyteczną cechą jest wielki podpis – „torba mamy”, te niezbędne rzeczy się nijak nie zmieszczą.
Mając przed sobą całkiem spory stosik (który skrupulatnie wymierzyłyśmy), zyskałyśmy wyobrażenie, jak duże to musi być. Zaczęłyśmy się wtedy zastanawiać – jak zorganizować ten stosik. W ten sposób z jednej powstały trzy kupki: rzeczy na poród, rzeczy dla mamy po porodzie i rzeczy dla niemowlaka.
Tak ukształtowały się pierwsze założenia – jaka ma być torba do porodu. Wiedziałyśmy jaką powinna mieć pojemność oraz miała się dzielić na trzy „przestrzenie”.
Ale jak to ugryźć, żeby było funkcjonalnie i pięknie? Nad tym pracowałyśmy przez kolejne wiele miesięcy. Odszywałyśmy kolejne prototypy i dawałyśmy wam do testowania. Ale to już inna historia. Mniej więcej połowę z nich możecie zobaczyć na zdjęciu poniżej.
Czasami zmiany te dotyczyły rozmiaru. Szyłyśmy nową torbę, która była szersza i krótsza zaledwie o kilka centymetrów. Tylko po to, aby swobodniej przechodzić z nią przez próg…
Jeśli dziś otwierasz swoją paczkę z torbą Bagic i zszokowana stwierdzasz – „O rany! Jaka wielka!”, gwarantujemy, że jak się spakujesz do porodu, poczujesz satysfakcję, że masz wszystko w jednej torbie.
Jesteś ciekawa, co znalazło się w naszym niezbędniku – rzeczach, które do tej pory polecamy jako „must-have” do porodu? Lista jest tu: